Fetysz - o co właściwie chodzi? Kim jest fetyszysta?

Czym w zasadzie jest fetysz?

Coraz częściej i łatwiej zdejmujemy z siebie blokady do mówienia o swojej seksualności. To bardzo dobrze, ponieważ mimo że nie została ona uwzględniona w skali potrzeb Maslowa w sposób bezpośredni, to pośrednio potrzeba seksualna znajduje się na jej każdym poziomie.

Fizjologicznie, podobnie jak głód czy pragnienie objawia się ona w postaci specyficznego napięcia psychofizycznego, możliwego do zredukowania jedynie w wyniku aktywności przynoszących satysfakcję seksualną. Względnego poczucia bezpieczeństwa możemy doszukiwać się w relacji ze stałym partnerem czy masturbacji. W końcu to my sami najlepiej znamy potrzeby swojego ciała, jego fantazje i fetysze.

Określenie feitiço było używane na przełomie XV i XVI w. przez portugalskich kolonialistów na wszystkie magiczne przedmioty objęte szczególnym kultem i wykorzystywane w rytuałach plemion zachodnioafrykańskich. Wyjątkowości czczonych przedmiotów towarzyszyła tajemnicza aura wpływająca na zachowania uczestników obrzędu.

Fetysz seksualny

Realizuje potrzebę przynależności (identyfikacji grupowej), czy przywiązania – w postaci nawiązywania trwałych przyjaźni czy uczucia miłości. Obecnie fetysz dotyczy nie tylko rzeczy, ale również zagadnień abstrakcyjnych, takich jak: cechy charakteru czy zachowania.

Podstawowe mechanizmy tworzenia się grupy wykazują swoistą hierarchię poprzez role, zadania, wiedzę i władzę poszczególnych jej członków. W ten sposób uczestnik, czyli fetyszysta, niezależnie od zajmowanego miejsca w grupie jest uznawany i szanowany, czuje się naturalnie w swoim środowisku. Istnienie fetyszy seksualnych nie podlega najmniejszej dyskusji, jednak preferencje seksualne są sprawą indywidualną i coś co dla jednych jest neutralne, dla innych może być odstępstwem od normy.

Świadome zaangażowanie się w swój fetysz, jego pielęgnacja zaspokaja potrzebę wyższego rzędu – samorealizację, co wpływa bezpośrednio na poczucie własnej wartości i budowanie stabilnego, zgodnego wizerunku.

Drzemiąca w nas potrzeba seksualna nie jest taką łatwą i oczywistą sprawą. W miarę zdobywania doświadczenia weryfikujemy co sprawia nam realną przyjemność uzyskując wyższy poziom satysfakcji seksualnej. W ten sposób tworzymy zestaw zindywidualizowanych preferencji. Kolejnym etapem rozwoju naszej seksualności jest uświadomienie sobie istnienia tych potrzeb, a następnie wdrożenie sposobów jej realizacji w życie.

Pewnie nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jesteśmy otoczeni przez fetysz i sami tym fetyszom nieświadomie ulegamy. Feederyzm na przykład, to fetysz dotyczący uzyskiwania satysfakcji seksualnej w wyniku karmienia partnera. Fetyszem jest tutaj przybierające na wadze ciało partnera czy partnerki.

Nieraz korzystając z komunikacji miejskiej frustrujemy się przez towarzyszący nam tłum. Jednak nie wszystkim tłok przeszkadza. Froteryzm to rodzaj fetyszu, którego entuzjastom bardzo sprzyja taka sytuacja - pobudzenie uzyskują w wyniku ocierania się o ciało obcej osoby w zatłoczonych miejscach publicznych.

Wydaje nam się, że wielu zwolenników ma również trichofilia. Jest to rodzaj fetyszyzacji owłosienia. Trichofil uwielbia oglądać, pragnie dotykać, wąchać, a nawet jeść włosy. Obiektem pożądania są zazwyczaj te na głowie; niektórzy wolą jednak te z klatki piersiowej, łona lub spod pach. Do tej kategorii możemy również dorzucić fetyszyzację męskiego zarostu. Wraz z rozwojem social media łatwiej jest zaspokoić swoje potrzeby będąc podglądaczem.

Voyeuryzm to rodzaj fetyszu polegającego na uzyskiwaniu zaspokojeniu swoich potrzeb seksualnych przez podglądanie z ukrycia osoby w sytuacji erotycznej. Może to być rozbieranie się, branie prysznicu, masturbacja czy stosunek seksualny.

Także zmysłowe zdjęcia uploadowane przez cyberekshibicjonistów są idealnym źródłem do zaspokojenia tego fetyszu.

Ostatnim codziennym fetyszem, na który chcemy zwrócić uwagę jest gerontofilia. Obiektem fetyszyzacji są osoby starsze i w podeszłym wieku. Są również miłośnicy "Mamusiek" oraz "Tatusiów", osoby w średnim wieku cieszący się powodzeniem u dużo młodszych. Zyskali nawet już określenia: MILF* i DILF**, szybko weszły do języka młodzieżowego za sprawą filmu "American Pie". Nadal duże zainteresowanie, czasami zdziwienie wzbudzają związki, w których między partnerami jest duża różnica wieku.

Przedstawiliśmy jedynie zarys praktyk seksualnych, które naszym zdaniem najczęściej możemy dostrzec w życiu codziennym. Oczywiście fetyszy jest o wiele więcej. Zaczynając od pobudzenia fizjologicznego, naturalnej niezidentyfikowanej potrzeby poprzez możliwość jej realizacji w bezpiecznych warunkach uświadamiamy sobie fakt, że sami wpisujemy się do grona fetyszystów.