Newsletter
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco
Najpopularniejsze formy fetyszu związane są z elementami kobiecej garderoby (np. pończochy, szpilki) lub częściami ciała (np. stopy). Fetyszyzm, czyli czerpanie satysfakcji seksualnej z kontaktu z konkretnym obiektem, wywołującym pobudzenie seksualne (czyli z fetyszem) towarzyszy ludziom od bardzo dawna. Istniał już bowiem w starożytności.
Grecy najbardziej lubili pośladki, zarówno męskie, jak i kobiece. Koniecznie jednak musiały być jędrne i kształtne. Ale o to raczej nie było trudno, ponieważ starożytni Grecy olbrzymią wagę przykładali do sprawności fizycznej i regularnych treningów. Za najpiękniejsze uważano pośladki posągu Afrodyty z Knidos (nota bene posąg ten jest pierwszą rzeźbą przedstawiającą nagą kobietę w historii europejskiej cywilizacji). Istnieje nawet legenda, jakoby pewien młodzieniec tak bardzo nie mógł oprzeć się wdziękom tychże kamiennych pośladków, że pozostawił na nim ślady swojej spermy.
Motyw kuszących pośladków często przewijał się w dziełach poetów tamtego okresu. Lukian z Samosat napisał: „Jak zgrabnie, piękna Palestro, kręcisz dupką i kołyszesz bioderkami (…). Na ten widok aż mi się prężą lędźwie. Szczęśliwy, kto tam do środeczka mógłby się zanurzyć”.
U Alkifrona zaś czytamy: „Myrrine (…) zakołysała rozkosznie widocznymi (…) bioderkami, które drżały jak zsiadłe mleko. Oglądała się przy tym w tył na ruchy swej pupki. Wydała lekkie westchnienie jak w czasie miłosnego stosunku”.
W starożytnej Grecji zdecydowanie większym zainteresowaniem cieszyły się drobne kobiece piersi niż te większych rozmiarów. Duże piersi uważano wręcz za nieatrakcyjne. Grecy dopatrywali się nawet powiązań pomiędzy koniunkcją planet w czasie narodzin mężczyzny a jego upodobaniem do piersi i szczytowania pomiędzy nimi.
Fascynację kobiecymi piersiami wyraźnie widać choćby na posągach Partenonu. Tamtejsze rzeźby przedstawiają boginie w mocno przylegających szatach, przez które wyraźnie widać zarysy sutków. Ramiączka bardzo często opadają także na ramiona, ukazując część, a nawet całe piersi bogini.
Preferowano nie tylko drobne piersi u kobiet, ale również męskie przyrodzenie niewielkich rozmiarów. Duże penisy były dla starożytnych czymś raczej odrażającym i kojarzonym z wulgarnością. Najwyraźniej widać to na ceramice z tamtego okresu, ale wiele fragmentów można również wyczytać w literaturze antycznej.
Źródła:
„Wieki bezwstydu. Seks i erotyka w starożytności” A. Węgłowskiego
Afrodyta z Knidos i przesyt golizną