International Fetish Day 2017. Tegoroczne święto fetyszu już dziś!

20 stycznia to data pod pewnym względem wyjątkowa. Dzisiaj na całym świecie odbywa się International Fetish Day, czyli międzynarodowe święto fetyszu. Dla każdej fetyszystki i każdego fetyszysty jest to data, którą koniecznie należy wpisać do kalendarza. Jeśli żadnych fetyszy nie posiadacie (lub może jeszcze o nich nie wiecie), jest to najlepsza okazja, żeby dowiedzieć się – czym właściwie jest fetysz?

Fetysz – co to jest? Kim jest fetyszysta?

Fetysz to wszelkiego rodzaju impuls lub bodziec, który pobudza seksualnie osobę – fetyszystę. Może to być rodzaj ubioru lub sam materiał, z którego ubranie zostało wykonane. Mogą to być inne akcesoria i dodatki, jakie na sobie nosimy poza ubraniem, ale równie dobrze fetyszem może być też sposób poruszania się, akcent, albo nawet wystrój pomieszczenia lub marka albo kolor samochodu. Wszystko, co nam się podoba i działa na nas podniecająco, możemy nazwać fetyszem. Jeżeli mamy świadomość swoich fetyszy i pielęgnujemy je w sobie, możemy powiedzieć, że fetysz jest naszym stylem życia.

Najpopularniejsze, szczególnie wśród mniejszości seksualnych (ale nie tylko) są skóra i lateks. Mamy na myśli przede wszystkim części ubioru wykonane z tych materiałów, ale mogą to być także np. zabawki erotyczne wykonane ze skóry. Facetów u kobiet kręcą pończochy, okulary, wysokie obcasy, ale równie męskim fetyszem mogą być legginsy i buty sportowe. Kobiety u mężczyzn najczęściej pociągają garnitury, choć od jakiegoś czasu bardzo modna jest moda "na drwala", a więc koszule w kratę i gęsty zarost jest jednym z najpopularniejszych ostatnio fetyszy.

Czy fetysz jest zdrowy?

Jak najbardziej. Jeśli spotkaliście się kiedyś z inną odpowiedzią, to być może mieliście do czynienia z przykrym stereotypem, stygmatyzującym osoby posiadające fetysze, albo nawet zrównującym fetysz ze… zboczeniem. Wiemy, że to nieprawda – i głęboko wierzymy, że większość Was również o tym wie. Zdajemy sobie jednak sprawę z faktu, że te stereotypy są głęboko zakorzenione, zarówno w naszej, polskiej kulturze, jak i każdego kraju na świecie.

Warto więc poświęcić kilka zdań, aby rozwiać wszelkie wątpliwości i móc w pełni świadomie powiedzieć – fetysz, to coś zupełnie normalnego. Tym bardziej, że między innymi temu ma służyć International Fetish Day. To, czego powinniśmy się obawiać, to wszelkiego rodzaju niepożądane zjawiska seksualne, czyli takie, które mogą być dla kogoś krzywdzące. Fetysz sam w sobie nie może być krzywdzący dla nikogo. To jedynie konwencja, na którą się umawiamy – jeżeli partnerzy zgadzają się na nią i nie robią nikomu krzywdy, to nie ma w tym zupełnie nic złego, a wręcz przeciwnie. W końcu seks ma służyć przyjemności.

Związek fetyszu i BDSM

Preferencje seksualne mogą być naprawdę bardzo zaskakujące. Różnorodność bodźców, które podniecają seksualnie jest niemal nieograniczona. Jak już wcześniej wspomnieliśmy, fetyszem może być niemal wszystko. Często wymiennie ze słowem „fetysz” możemy spotkać się z terminem „BDSM”. Czy to to samo? Nie do końca.

BDSM, czyli „bondage, discipline, sadism & masochism” („uległość, dyscyplina, sadyzm i masochizm”) to rodzaj aktywności seksualnych, które opierają się na postawie (uległość i dyscyplina) lub czynnościach (sadyzm, masochizm). BDSM może być fetyszem, ale nie każdy fetysz musi być z nim związany.

Najsłynniejszy fetyszysta – Christian Grey

Główny bohater kultowej serii „50 twarzy Greya” to fetyszysta z krwi i kości. Christianowi z całą pewnością nie można odmówić jego zasług w promocji fetyszyzmu i BDSM. Pamiętacie historię z pierwszej części jego przygód? Christian Grey poznaję Anastazję, drobną, lekko niezdarną i dość nieśmiałą młodą kobietę, z którą nawiązuje romans. Nie jest to jednak typowa historia Romea i Julii, bo Christian nie jest typowym amantem. To, co go pociąga, to dominacja. Posiadanie władzy nad kochanką i jej doznaniami jest jego fetyszem.

Filmowa ekranizacja "50 twarzy Greya" to jedna z największych produkcji w historii, zarówno pod względem budżetowym, jak i frekwencyjnym, przyciągając do kin rekordowe liczby ludzi. W czym tkwi sekret sukcesu "50 twarzy Greya"? Prawdopodobnie tkwi on właśnie w fetyszu. To pierwsza tego typu historia, która tak odważnie podejmuje temat ludzkiej seksualności i najpewniej w tym tkwi przyczyna kontrowersji, jakie film wywołuje. Trzeba to sobie szczerze powiedzieć - ludzie idą do kin, bo są ciekawi tego, co spotka Christiana i Anastazję w sypialni.

Pokój zabaw, jaki Christian urządził we własnym domu, może przywodzić na myśl skojarzenia z salą tortur. Różnego rodzaju dziwne przyrządy zwisające ze ścian dla niektórych wyglądają makabrycznie, innym kojarzą się z nieporównywalną do niczego rozkoszą, jaką mogą zapewnić. Nie wierzycie? Możecie to sprawdzić, choćby zerkając okiem na naszą kolekcję produktów, poświęconych lekkiemu, jak i bardziej pikantnemu BDSM: link. Znajdziecie tam także oficjalną kolekcję Fifty Shades of Grey, w całości stworzoną we współpracy z autorką serii, E.L. James.

Ciekawi jesteście, co nowego czeka Christiana Greya i Anastazję? Odpowiedź na to pytanie możecie poznać już w tegoroczne Walentynki, bo właśnie wtedy ma miejsce światowa premiera "Ciemniejszej strony Greya".

Konkluzja

Fetysze są wśród nas, choć czasem nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Na szczęście, mamy dni takie jak International Fetish Day, dzięki którym możemy dowiedzieć się nieco o fetyszach i fetyszystach, a także lepiej zrozumieć, jak bardzo złożona i nieoczywista jest ludzka seksualność. A Wy, macie jakieś nietypowe fetysze? Podzielcie się nimi w komentarzach!