Afrodyzjak

Afrodyzjaki - co o nich wiemy?

Mimo że jesień zadomowiła się już na dobre i widok zza okna nie napawa optymizmem, nie warto się załamywać, ponieważ dzisiaj, czyli 9 listopada, obchodzimy Światowy Dzień Gry Wstępnej. Afrodyzjaki do roboty! Jest to idealna okazja by wspólnie z partnerem rozgrzać się w zaciszu domowego ogniska. W jaki sposób sprawić, by gra wstępna była atrakcyjniejsza, zarówno dla nas, jak i dla partnera? Doznania płynące z ciała można zwiększyć na wiele sposobów, a jednym z nich są właśnie afrodyzjaki. Ich użycie doceniono już w czasach starożytnych na terenach Egiptu, Grecji, Chin czy Korei. Z definicji są to wszystkie substancje, których zastosowanie zwiększa stężenie hormonów płciowych, poprawia ukrwienie narządów, a co za tym idzie zwiększa popęd seksualny.

Przez żołądek do serca...

Stosunkowo liczną i urozmaiconą grupą afrodyzjaków jest jedzenie. Jeszcze w XVIII w. uważano, że o afrodyzjakalnych właściwościach roślin świadczy ich wygląd zewnętrzny. Tu możemy wymienić chociażby figi czy awokado. Figi posiadają wyjątkowe wartości odżywcze. Są bogate w błonnik, potas i magnez. Obniżają ciśnienie, wzmacniają naczynia wieńcowe, redukują stres i poprawiają pracę serca. Awokado dostarcza organizmowi witamin A i E. Opóźniają proces starzenia się ciała neutralizując wolne rodniki. Warto w naszej diecie docenić arbuzy i melony rozszerzające drobne naczynia krwionośne.

Spożywanie zielonych roślin liściastych, takich jak sałaty, rukola, szpinak, natka pietruszki czy jarmuż również wpływa korzystnie na nasz układ krwionośny. Znajdujące się w nich żelazo wspiera produkcję hemoglobiny, która transportuje tlen. Witamina C zwiększa elastyczność naczyń krwionośnych, dzięki czemu dotlenienie poprawiające siłę i wydolność organizmu odbywa się szybciej!

Nie zapominajmy o wspaniałym działaniu ziół. W przekazach ludowych do afrodyzjaków zaliczano cząber, rozmaryn, lubczyk czy pokrzywę. Ich właściwości można wykorzystać na dwa sposoby. Po pierwsze robiąc wodne napary,  jak również miażdżąc moździerzem do uzyskania oleistych substancji służących do masażu ciała lub jako dodatek do kąpieli. Czy to już afrodyzjaki?

Afrodyzjaki znajdziemy też wśród kuchennych przypraw. Pikanterii, nie tylko na talerzu dodadzą: papryczki chilli, kakao, cynamon, imbir, żeń-szeń, kardamon, goździki, anyż, gałka muszkatołowa, wszelkiego rodzaju pieprze, wanilia, szafran, jałowiec czy kurkuma. Jednak do ich stosowania niezbędna jest praktyka kulinarna, aby odpowiednio wyważyć proporcje.

Pobudzające działanie mają również napoje: kawa, mleko kozie, yerba mate.

Feromony

Smak to nie jedyny zmysł, który wykorzystujemy do zwiększenia seksualnych doznań. Istotną rolę odgrywa również nasz węch. Według raportu McClintock i zespołu badawczego związki chemiczne znajdujące się w pocie i oddechu mają wpływ na odbieranie osoby jako atrakcyjnej. Skoro zapach jest tak ważny możemy zadbać o urozmaicenie doznań na kilka sposobów.

Po pierwsze perfumując sfery erogenne ciała (pachwiny, szyję, kark, uszy, pośladki). Zmysłowy zapach może zadziałać w najmniej oczekiwanym momencie. Po drugie, stosując olejki i świece do masażu. Powabny masaż relaksacyjny w romantycznej atmosferze może być wspaniałą grą wstępną, angażującą zmysł dotyku. Świece do masażu wykonane są z naturalnych olejków roślinnych. Zapewniają doskonałą aranżację i bezpieczeństwo użycia, nagrzewając się maksymalnie do 39’C. Po trzecie, do zabaw erotycznych możemy wykorzystać jadalne lubrykanty, wzbogacające doznania współżycia seksualnego lub, nadające bardziej ponętny charakter przestrzeni - kadzidła.

Warto również nadmienić, że bogata oferta afrodyzjaków naturalnych została urozmaicona przez przemysł farmaceutyczny. Obecnie posiadamy wiele możliwości zwiększenia doznań seksualnych poprzez zastosowanie: żeli, maści czy tabletek wzmacniających kobiece doznania, czy wydłużające stosunek w ogóle. Pamiętajmy, że pobudzenie seksualne można osiągnąć przez zastosowanie wielu bodźców angażując wszystkie zmysły równocześnie.

Pytanie: czy sądzicie, że afrodyzjaki wpiszą się na stałe w nasze życie?