Masaż prostaty – pięć najczęstszych pytań i wątpliwości

Żyjemy w świecie, w którym często dla przyjemności poświęcamy swoje zdrowie i na odwrót; dla przykładu, jeśli marzymy o jednym rodzaju sześciopaku, musimy zapomnieć o innym – i tego typu rzeczy. Rzadko, lecz zdarzają się również takie sytuacje, gdy niezwykła przyjemność idzie w parze z dbałością o dobre zdrowie, wiecie, że damy za nią wszystko – nawet, jeśli ma przyjść drogą, którą na pierwszy rzut oka nie chcielibyśmy iść.

W tym przypadku taką rzadką sytuacją jest stymulacja prostaty poprzez jej masaż – który, będąc kluczem do oszałamiająco przyjemnych doznań, jest także ważnym elementem zdrowia mężczyzny. Mówiąc o zdrowiu, mężczyźni niechętnie interesują się sprawami swojej prostaty, mimo że korzyści z jej pielęgnacji są nieocenione.

Oto pięć pytań o masaż prostaty, które mogą się pojawić w głowie każdego mężczyzny:

Czym w zasadzie jest moja prostata?

Prostata to gruczoł wielkości orzecha włoskiego, który magazynuje spermę i znajduje się u nasady penisa, tuż poniżej pęcherza moczowego. Gdy prostata jest masowana, nasienie które w niej zalega zostaje uwolnione i voila… Twoja prostata jest oczyszczona. Ignorując ją, co zazwyczaj ma miejsce, sperma zaczyna zalegać w prostacie, sprzyjając gromadzeniu bakterii, co może spowodować obrzęk.

Jakie korzyści ma masaż prostaty?

Regularny masaż prostaty redukuje ryzyko powstania stanu zapalnego i nowotworu, a także bólu genitaliów, objawów zaburzeń erekcji i częstego oddawania moczu w nocy. Chociaż korzyści regularnego masażu prostaty są długotrwałe, mógłbyś się mocno zaskoczyć poznając, jak wiele innych pozytywów on niesie.

Czy to boli?

Jeśli masaż prostaty wykonany jest prawidłowo, wręcz przeciwnie. Jak pokazują badania, wielu mężczyzn doświadcza intensywnego, długiego, a nawet kilkukrotnego orgazmu i intensywnej ejakulacji, gdy ich prostata jest masowana. Podczas gdy mężczyźni skupiają się głównie na zewnętrznych punktach erogennych, biologia ukryła ich największy seksualny sekret w ciemnościach (lub, mówiąc bardziej kolokwialnie, w miejscu „gdzie słońce nie dociera”).

Chwileczkę… to znaczy, że masaż prostaty mi się spodoba?

Zakładając, że lubisz oszałamiająco dobry seks: tak. Nadszedł czas, by mężczyźni przestali zazdrościć kobietom ich zdolności do odczuwania intensywnych, długich orgazmów. Prostata (nazywana także czasem punktem P) jest męską wersją żeńskiego punktu G, a odpowiednio stymulowana otwiera drogę do bardziej intensywnych orgazmów (nawet do 33%), nieosiągalnych poprzez standardową stymulację penisa.

Okej, brzmi interesująco, a więc – jak się do tego zabrać?

Do masażu prostaty możesz użyć palca, lecz najpierw musisz ją odnaleźć i pobudzić, powtarzalnie poruszając palcem w górę i w dół. Może to być dość niełatwe, więc w celu zaoszczędzenia wysiłku proponujemy ofertę masażerów prostaty, zaprojektowanych zgodnie z męską anatomią, by trafić w gusta prawdziwych gentlemenów.

Mamy do wyboru oryginalny masażer BILLY, który jest węższą, idealną dla początkujących wersją bardziej wypełniającego masażera LOKI, który z kolei przeznaczony jest dla tych, którzy oczekują silniejszych doznań. LOKI WAVE także przybrał przyjemnie wypełniającą formę, która została dodatkowo wsparta rewolucyjną technologią WaveMotion, by imitować niezwykłe uczucie palców poruszających się w kierunku wspaniałego orgazmu.

HUGO i BRUNO są idealne do stymulacji bez użycia rąk, a HUGO wyposażony jest nawet w pilota, który możesz oddać partnerowi, by mógł przejąć kontrolę nad Twoją przyjemnością.

Na podstawie: Katy Thorn dla LELO