Newsletter
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco
Starzenie się jest super! Nie wierzycie? Jeśli magiczna liczba 30 lat jeszcze czeka, aż ją przekroczycie, to zapewne macie w związku z tym wiele obaw. Co to będzie?! Już nie będziecie przecież "dwudziestolatkami", a "trzydziestka na karku" z ust młodszych znajomych zdaje się brzmieć jak wyrok, albo co najmniej siarczyste przekleństwo. A przecież trzydzieści lat to jeszcze wcale nie tak dużo. Mało tego! Bardzo wiele świeżo upieczonych trzydziestolatek i trzydziestolatków deklaruje, że ich życie nabrało zupełnie nowych barw po ukończeniu tego magicznego wieku, i że na nowo zaczynają cieszyć się życiem. Próbujecie ich podpytać o co chodzi, ale trudno z nich wydusić jakieś konkrety. Zdradzimy Wam więc tajemnicę, która pozwoli Wam spojrzeć na przyszłość z innej perspektywy. Oto powody, dla których POKOCHACIE seks po trzydziestce!
Czy wiedzieliście, że kobiety w średnim wieku mają większe zdolności do odczuwania podczas stosunku, niż ich młodsze koleżanki? Tak przynajmniej mówią wyniki współczesnych badań (link). Jak się okazuje, kobiety te mają większą zdolność np. do osiągnięcia orgazmu wyłącznie w wyniku penetracji, kiedy stymulowane są ścianki pochwy - nawet wtedy, gdy nie jest pieszczona łechtaczka. Wiele dojrzałych kobiet przeżywa tego typu orgazm po raz pierwszy w życiu!
Mając trzydzieści lat, istnieje duża doza prawdopodobieństwa (jeśli nie pewności), że Wasze wszystkie "pierwsze razy" macie już za sobą. To nic, zresztą pewnie większość z Was się przekonała, że są one raczej bardziej niezdarne, niż wspaniałe (choć czasem trudno się nimi nie zachwycać, choćby ze względu na sentyment). Trzydzieści lat to wiek, w którym zazwyczaj świetnie znamy już nasze ciała i jego potrzeby. Wiecie, co, gdzie i jak dotknąć, aby poczuć przyjemność, lub sprawić ją partnerowi/partnerce. Wiecie co lubicie, a czego nie chcecie nigdy próbować. Wiecie też, kiedy jest Wasza ulubiona pora na zabawy, a gdy już wylądujecie w sypialni, wiecie przy jakim świetle najfajniej się Wam uprawia seks. W jasnym pomieszczeniu, przy przygaszonym świetle, przy świecach, a może w całkowitych ciemnościach? Każdy z tych wariantów ma swój unikalny klimat - i dobrze o tym wiecie. Seks po trzydziestce jest super między innymi właśnie dlatego, że jesteście bogatsi o wiedzę, a wciąż nie brak Wam chęci!
Innymi słowy, będąc w wieku trzydziestu lat (choć oczywiście nie jest to regułą, a jedynie tendencją), macie w sobie coś, co się nazywa seksualną pewnością siebie. Zdajecie sobie sprawę z tego, że to jak Wasze ciała wyglądają, nijak się ma do tego, co mogą odczuwać. Wiecie też jak powiedzieć partnerowi/partnerce, że chcielibyście spróbować czegoś nowego. W ogóle, nie boicie się rozmawiać o seksie - a to najważniejszy krok, aby w Waszym związku nie zabrakło namiętności.
...bo wiesz, jak wygląda dobry seks. Wiecie na przykład, że dobrze odegrany "standard" może być dużo, dużo lepszy, niż cała masa efektów specjalnych. Nasto- i dwudziestolatkowie mają tendencję do porównywania swojego życia seksualnego do innych. Wy już pewnie macie to za sobą - nie obchodzi Was, co powiedzą lub pomyślą inni, nie zależy Wam też na dzieleniu się stanem Waszego pożycia z innymi. Po prostu, zależy Wam na tym, aby mieć dobry seks. Nie seks rodem z filmów pornograficznych, które mocno naciągają rzeczywistość. Seks po trzydziestce zupełnie zmienia swoje oblicze, bo oznacza dla Was coś innego, niż gdy byliście na początku swojej seksualnej drogi.
Wg nas - najfajniejszym, co ma do zaoferowania seks po trzydziestce, jest większa otwartość na eksperymentowanie. Nie boicie się wyzwań, a Wasze życie erotyczne staje się polem, na którym chcecie się realizować. Przestaje Wam wystarczać to, co macie na co dzień i coraz częściej chcecie spróbować czegoś nowego. Bardzo chwalimy taką postawę, bo dla nas seks w ogóle jest czymś, co traktujemy bardzo poważnie. Cieszymy się, że decyduje się przekraczać własne granice, tak jak i my to robimy. Jeśli jeszcze tego nie robiliście, gorąco zachęcamy Was do wypróbowania zabawek erotycznych w sypialni. Dzisiaj wciąż jest to tematem tabu, ale u nas nie ma na nie miejsca. Polecamy Wam zabawki, które potrafią zrobić wiele dobrego w życiu erotycznym, i to niezależnie od wieku!
Verge i Pivot to dwa nowe produkty od kanadyjskiej marki We-Vibe, którą mogliście już poznać, jeśli oglądaliście trzeci odcinek naszego vloga. Są to pierścienie erekcyjne z wibracjami, czyli zabawka, która nie tylko sprawia przyjemność poprzez swoje wibracje, ale także wydłuża czas trwania erekcji i jej siłę. Jak to działa? Mężczyzna przekłada penisa (przed erekcją!) oraz jądra przez pierścień, który w trakcie powstania erekcji blokuje odpływ krwi z penisa. Efekt - erekcja silna, a stosunek długi! Jak widzicie, wibrator nie musi być koniecznie w kształcie penisa, a nawet nie musi być przeznaczony wyłącznie dla kobiet. Wibracje silnie rezonują, a więc pani również odczuwa przyjemność z działania wibratora. Jeśli jeszcze nie próbowaliście takiego gadżetu, koniecznie sprawdźcie te dwie zabawki - różnią się wielkością wypustki, która skierowana ku górze stymuluje łechtaczkę partnerki. Jeśli zaś jest ona skierowana ku dołowi, będzie stymulować prostatę poprzez krocze, co wpłynie na przyjemność mężczyzny.