Seks

18 marca obchodzimy Europejski Dzień Mózgu. Wiele osób może się w pierwszej chwili zastanawiać, co wspólnego mają ze sobą seks i mózg. Po zgłębieniu tematu okazuje się jednak, że bardzo wiele. Poniżej kilka aspektów, które potwierdzają, że są wręcz nierozłączne.

Fantazje erotyczne

Najlepszym przykładem na ścisły związek aktywności seksualnej z umysłem są fantazje erotyczne. Przeważająca część ludzi miewa myśli o tym co, gdzie, w jakich okolicznościach i - co najważniejsze - z kim chciałby robić. To one kierują naszym popędem, a ich spełnienie daje satysfakcję i zaspokojenie. Ważne jest także, aby dzielić się swoimi wyobrażeniami z partnerem czy partnerką, ponieważ niespełnione mogą powodować frustrację. Pamiętajmy, że czytanie w myślach nie jest powszechną umiejętnością i nasza druga połówka nie domyśli się, jakie pragnienia kryje nasza głowa.

Wrażenia zmysłowe

Wszystkie wrażenia zmysłowe, jakie odczuwamy dzięki narządom zmysłów (język, skóra, oczy, uszy, nos) płyną z mózgu, a więc każdy podniecający zapach, smak czy widok nastrojowych świec ustawionych w sypialni pochodzi z naszej głowy. Dlatego też równie podniecające są dla nas już same wspomnienia upojnych nocy czy wyobrażenia miłosnych uniesień.

Popęd i nastrojenie seksualne

Wszelkie impulsy wzbudzające podniecenie odbierane i przetwarzane są w naszym mózgu. Seks mechaniczny zazwyczaj mało kogo zadowala (a jeśli nawet, to zwykle jedynie mężczyznę). Kobieta (ale i wielu mężczyzn również) potrzebuje otoczki, zmysłów i bodźców, które przybliżą ją do szczytowania. Wiele pań nie jest w stanie osiągnąć orgazmu bez gry wstępnej, ponieważ ich głowy nie są odpowiednio przygotowane i stymulowane przed stosunkiem.

Stres

XXI wiek to istna wylęgarnia stresu. Przyczyn jest wiele. Powodem niepokojów może być praca, kredyt, choroby cywilizacyjne, hałas wielkiego miasta, itd. Wiele osób rozładowuje napięcie właśnie w łóżku. Seks odpręża i pozwala odsunąć na chwilę myśli. Są też tacy, którzy z tego powodu nie mają ochoty na takie aktywności. Mężczyźni będący pod stałą presją mogą mieć nawet problem z osiągnięciem erekcji.

Sexy brain

Spora część z nas „chodzi do łóżka” nie tylko z pociągającym ciałem, ale również umysłem. Nie chcemy uprawiać seksu z osobami o niskiej inteligencji, zwłaszcza tej emocjonalnej. Wyznacznikiem jej jest poziom empatii. Empatycznym partnerom będzie zależało na zaspokojeniu drugiej osoby. Brak tej cechy może spowodować, że jeden z partnerów skupi się jedynie na swoich doznaniach.

Zwracajmy większą uwagę na to, co zaprząta nasz umysł. Seks rodzi się w głowie – warto o tym pamiętać.