Newsletter
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco
Miłość na hamaku, a może w kinie pełnym ludzi? Fantazje miewamy wszyscy, bez względu na wiek, płeć, czy narodowość, choć nasi rodacy miewają różne zdania na ich temat. Często bardzo odmienne. Dla niektórych fantazjowanie jest grzechem, dla innych oznaką, że do związku zakradła się nuda. Jeszcze inni wierzą, że są zupełnie normalne, a wręcz pożądane. A co, gdy chcemy te fantazje urzeczywistnić? Jak zaakceptować to, że pragniemy urozmaicenia w sypialni (lub poza nią)? Czy jesteśmy wyuzdane? Sprośne? Czy po prostu uświadamiamy sobie swoje potrzeby?
Rozmawiając z koleżankami, uzmysłowiłam sobie, że nasze, kobiece fantazje, to rzecz dużo bardziej skomplikowana, niż nam się wydawało. Przede wszystkim, większość z nas pozostaje w świecie fantazji, nie wyobrażając sobie nawet, że część z nich mogłaby być zrealizowana. Bo jak chcieć zrealizować scenę dzikiego seksu z dwunastoma drwalami na śnieżnych zaspach, (taka fantazja rzeczywiście pojawiła się u jednej z moich znajomych!), albo na środku stadionu podczas finału Euro 20xx? Ale fantazjujemy też o rzeczach bardziej zbliżonych do życia - i temu rodzajowi fantazji chcę poświęcić dzisiejsze rozważania.
Ostatnia kwestia jest bardzo indywidualna, bo i seks jest przecież sprawą intymną. Pewnie doskonale wiecie, że aby znaleźć drugą osobę, która będzie pragnęła w łóżku dokładnie tego samego co Wy, trzeba się nie raz sparzyć. To, co dla nas będzie jedynie pikantną fantazją, dla innych może się okazać wyuzdanym koszmarem.
Fantazje erotyczne dotyczą nas wszystkich i nie ma się czego wstydzić: są całkowicie normalne, a wręcz mogą być oznaką dobrego zdrowia seksualnego. Fantazje erotyczne powstają w wyniku pobudzenia wyobraźni bodźcem, który mocno oddziałuje na naszą seksualność.
Skoro są czymś więcej, niż tylko powstałymi z nudów wyobrażeniami, o których za chwilę zapomnimy, a zamiast tego sprawiają, że mamy ochotę je urzeczywistnić, to znaczy… że nasze libido ma się dobrze. Seksualność jest dziedziną, którą warto eksplorować. Czasem wydaje się nam, że znamy swoje potrzeby, doskonale wiemy co lubimy, a czego nie. Wtedy pojawia się w naszym życiu jakieś wydarzenie, w którym stajemy twarzą w twarz z nieznanym i okazuje się, że działa to na nas bardzo pociągająco.
To trochę jak przejażdżka rollercoasterem – boimy się, ale wiemy, że partner bardzo tego chce i przez cały czas będzie siedział obok. Po wszystkim ciarki strachu zamieniają się w ciarki podniecenia – „wow, ja chcę jeszcze raz!”.
Takim rollercoasterem w sypialni może być na przykład bardziej zmyślna pozycja, albo pojawienie się w trakcie seksu zabawki erotycznej. Może to być też seks analny, albo na hamaku w ogródku. Granice są tam, gdzie sami je postawimy, dlatego warto rozmawiać z partnerem o swoich fantazjach i pragnieniach. Warto przełamywać bariery, które mówią nam "o tym się nie mówi", "to nie wypada", albo "to nieprzyzwoite".
Rozmowy o seksie to najlepsza droga ku temu, by mieć lepszy seks. Nie tylko dlatego, że wymieniając się z partnerem swoimi fantazjami dajemy szansę na ich realizację, ale także dlatego, że po prostu – rozmawiając o seksie oswajamy się z nim, przestajemy go traktować jako sferę kompletnie intymną, o której się nie mówi.
Rozmowa o seksie przede wszystkim zbliża partnerów do siebie. Przecież to nie tak, że jeśli rozmawiasz z nim o tym, czego oczekujesz w łóżku, to znaczy, że jesteś wyuzdana. Skoro obdarzasz go wystarczającym zaufaniem, by móc z nim uprawiać seks, to dlaczego masz opory, by z nim o tym porozmawiać?
Jeśli boisz się, że Twoje fantazje erotyczne przerosną partnera, zawstydzą, albo odepchną, to zastanów się nad formą, w jakiej się nimi podzielisz. Może dobrym pomysłem będzie zaczęcie rozmowy od np. „a wiesz, ostatnio śniło mi się, że zrobiłeś…”? Rozpoczęcie rozmowy w ten sposób sprawia, że macie większy wpływ na jej przebieg. W razie czego, zawsze możecie całość obrócić w żart.
Nie bójmy się rozmawiać o seksie i wymieniać swoimi fantazjami. Seks staje się nudny tylko wtedy, gdy sami na to pozwalamy.
Luksus to coś, czego większość z nas pożąda. Wiele osób stawia sobie za cel podnoszenie jakości i komfortu swojego życia każdego dnia. Dbamy o różne sfery naszego życia. Staramy się o dobrze płatną pracę, która idzie w parze z naszymi zainteresowaniami....
Kochajmy się jak króliki! Króliczek to słodkie, malutki zwierzątko, które zamieszkuje łąki i lubi sobie porządnie poskakać po łące, ale nie tylko. Mamy przecież „króliczki Playboya”, a więc przepiękne modelki w króliczym przebraniu. Królicze...
W ostatnich latach, dzięki wielu platformom społecznościowym, aplikacjom, współczesnym technologiom coraz więcej par decyduje się na związek na odległość. Czy w takim związku utrzymanie intymności sprawia problem? Czy seks na odległość jest...
Wraz ze zmianami cywilizacyjnymi, zachodzącymi w XXI wieku zmienia się podejście społeczeństwa do żywienia i ekologii. Coraz większą uwagę zwracamy na to co jemy. Wciąż pojawiają się nowe diety eliminacyjne, wykluczające gluten, laktozę, czy węglowodany...