Newsletter
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco
W Internecie roi się artykułów na temat różnego rodzaju zestawów ćwiczeń, które mają przybliżyć osiągnięcie konkretnych celów. Wśród nich znajdziemy ćwiczenia na schudnięcie, ćwiczenia na masę, ćwiczenia na lepszą rzeźbę... Czy istnieją jednak ćwiczenia na lepszy seks? Pewnie, że tak - i dzisiaj właśnie nim poświęcamy osobny wpis!
W każdym ludzkim ciele znajduje się aż 657 mięśni! Jeśli zastanawiacie się, czy wsród nich znajduje się penis, odpowiedź brzmi: nie! Penis to nie mięsień, choć faktycznie nie mógłby on działać, gdyby nie mięśnie gładkie, a konkretniej mięśnie dna miednicy, nazywane również mięśniami Kegla (od nazwiska naukowca, który je odkrył). Codzienne aktywności angażują je w różnym stopniu. Gdy płaczemy, używamy 17 mięśni. Pisząc na klawiaturze używamy ich aż 38. Bardziej widowiskowe aktywności, takie jak breakdance angażują 133 mięśnie, a nieco mniej, takie jak gra w golfa, nawet 137. Jednak w trakcie seksu używamy wszystkich mięśni, czyli całych 657! Jakie są więc najlepsze ćwiczenia na lepszy seks? Po prostu: regularny seks! Trudno wyobrazić sobie także lepszy trening poprawiający ogólną sprawność całego ciała, niż regularne stosunki z partnerem lub partnerką.
Na koniec pikantna ciekawostka: wiedzieliście, że podczas stosunku kobiety spalają średnio ok. 69 kalorii? Do takich wniosków doszli naukowcy pracujący na Uniwersytecie w Montrealu. Przyznacie, że ta liczba brzmi znajomo...
źródło: Live Strong
czyli najważniejszy zestaw mięśni dla naszego seksu. Mięśnie dna miednicy, nazywane także mięśniami Kegla to najważniejszy zestaw mięśni, który ma decydujący wpływ na jakość naszych stosunków. Są to mięśnie, które jak sama nazwa wskazuje znajdują się na dnie miednicy i podtrzymują znajdujące się wewnątrz ciała organy. Mają także kluczowy wpływ na jakość stosunku seksualnego, bo od nich między innymi zależy siła zacisku pochwy. Silne mięśnie Kegla to także lepiej ukrwiony system narządów rodnych, a więc ich wzmocnienie wiąże się z większą wrażliwością na bodźce seksualne. Warto ćwiczyć mięśnie Kegla - do tego celu używa się specjalistycznego narzędzia, które jest znane pod nazwą: kulki gejszy. Są to niewielkich rozmiarów kuleczki, które wkłada się do pochwy. Zakończone są sznurkiem umożliwiającym ich łatwe wyjęcie, a wykonane są zawsze z bezpiecznego dla ciała materiału (zazwyczaj silikonu medycznego). Wewnątrz każdej kulki znajduje się druga, mniejsza i cięższa kulka, która przemieszcza się wraz z ruchami ciała. Ciało reaguje na ruch wewnętrznej kulki i samoistnie zaciska mięśnie w celu utrzymania kulek w pochwie (na zasadzie biofeedbacku).
Więcej nt. mięśni Kegla i kulek gejszy znajdziecie w osobnym wpisie, jak również na naszym kanale na YouTube, gdzie Żenia i Piotrek poświęcili trzeci odcinek naszego vloga.
Już niedługo na naszym blogu znajdziecie szczegółowy przewodnik po kulkach gejszy, w którym przedstawimy różnice pomiędzy kulkami "zwykłymi", a progresywnymi, opiszemy jak powinien wyglądać i ile trwać trening z użyciem kulek, a także obalimy mity związane z ich noszeniem. Stay tuned!