Lidibo

Jakość tego, co jemy często ma duży wpływ na jakość tego, co dzieje się w naszych sypialniach. Dieta sportowca różni się od diety kierowcy autobusu. Jeżeli chcemy zachować formę, również seksualną, musimy bardzo dbać o to, czy w naszej diecie znajdują się wszystkie składniki odżywcze, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Zjedzenie dodatkowej porcji warzyw raz w tygodniu z pewnością nie poprawi naszej kondycji w sypialni, jeżeli większość posiłków jakie spożywamy jest tłusta i wysokokaloryczna. Jakie składniki odżywcze gwarantują nam wzrost libido? Przede wszystkim takie, które wpływają na regulację hormonów płciowych i wspierają układ krążenia. Oto składniki odżywcze, dzięki którym nasze ciało nie straci apetytu na seks.

Składniki odżywcze, które gwarantują świetny seks!

Witaminy i mikroelementy

Cynk to metal, który w minimalnych ilościach znajduje się w komórkach ciała ludzkiego. Jest niezbędny, by mógł on poprawnie funkcjonować, także w sypialni. Cynk odgrywa dużą rolę w regulacji ciśnienia krwi, reguluje także wytwarzanie hormonów płciowych, pełni także ważną rolę w utrzymaniu gruczołu krokowego, czyli prostaty, w dobrej kondycji. Ma kluczowe znaczenie w produkcji spermy. Mimo tego, większość z nas ma niedobór cynku, ponieważ największe jego stężenie znajduje się w produktach, które większość z nas spożywa stosunkowo rzadko. Największe jego stężenie zawiera najpopularniejszy afrodyzjak na wszystkich festiwalach tapas – ostrygi. Na drugim miejscu są małże, a dużo dalej między innymi wątróbka cielęca i wysokoprocentowe kakao. Objawy niedoboru cynku to ospałość, osłabienie, obniżony apetyt i wypadanie włosów.

Selen przede wszystkim wspomaga nasz układ odpornościowy, chroni m.in. przed wirusem opryszczki, działa przeciwzapalnie. Ma także wpływ na jakość nasienia, dlatego osoby które cenią swoje zdrowie seksualne i chcą produkować zdrową spermę, powinni zadbać o to, by włączyć go do swojej diety. Żeby uzupełnić organizm o niedobór selenu, powinniśmy jeść chude mięso, otręby. Dużą zawartość selenu znajdziemy także w karczochach.

Witaminy z grupy B to prawdziwa pożywka dla libido i jeżeli chcemy być długo sprawni, powinniśmy dbać o to, by dostarczać je wraz z pokarmem. Tiamina, ryboflawinaniacyna, czyli kolejno witamina B1, B2B3, są niezbędne do tego, by nasz organizm mógł wydzielać odpowiednią ilość hormonów płciowych, a także aby poprawnie funkcjonował układ krążenia, co jest niezbędne do tego, aby

Witamina C z kolei ma istotny wpływ na obniżenie poziomu złego cholesterolu, który może być przyczyną spadku libido.

Witamina E to silny przeciwutleniacz, który chroni komórki przed drobnoustrojami. Ma również wpływ na produkcję hormonów oraz wspomaga krążenie krwi, a poza tym przyczynia się do lepszego nawilżenia skóry, dzięki czemu jest gładsza, a więc i przyjemniejsza w dotyku, co w sypialni ma zazwyczaj znaczenie niemałe.

Mangan, poza tym że również ma pozytywny wpływ na układ krążenia, ale także ma wpływ na przyjmowanie przez organizm niektórych witamin z grupy B i witaminy C.

Likopen to także przeciwutleniacz. Warto zadbać o to, by był obecny w diecie, gdyż ma wpływ na ochronę prostaty przed nowotworami. Występuje w dużej ilości w pomidorach, ale jeżeli chcemy mieć pewność, że dostarczamy do organizmu wystarczająco dużą ilość likopenu, lepiej sięgnąć po dobrej jakości ketchup, gdyż do przygotowania 100 g tego przetworu zużywa się ponad 150 g pomidorów.

Arginina z kolei ma bezpośredni wpływ na jakość erekcji, ponieważ to ona właśnie jest w organizmie zamieniana na tlenek azotu, który rozszerza światło naczyń krwionośnych w penisie.

Co jeść i co pić, żeby podnieść poziom libido?

Lampka wina do kolacji może mieć istotny wpływ na to, co się stanie gdy odejdziemy od stołu, ale tylko pod warunkiem, że nie wypijemy od razu całej butelki. Alkohol w niewielkich ilościach ma pozytywny wpływ na układ krążenia, a w dodatku wywołuje uczucie rozluźnienia i wzmaga pewność siebie.

Owoce morza to prawdziwa skarbnica afrodyzjaków.

Chude mięso i jajka to bardzo dobre źródła cynku, selenu, argininy i innych wartościowych składników mających wpływ na jakość seksu. Należy jednak uważać na sposób, w jaki się je przygotowuje. Smażone na głębokim tłuszczu,

Kakao, poza bogactwem składników chroniących nasze serce i cały układ krążenia, to także skuteczny afrodyzjak, który przyczynia się do wzrostu poziomu libido. Kakao jest także źródłem fenyloetyloaminy, neuroprzekaźnika, nazywanego także hormonem miłości. Podobno "motylki w brzuchu" podczas spotkania z obiektem pożądania to właśnie jego robota.

Żeń-szeń to bardzo skuteczny afrodyzjak, znany już w starożytności, który dodatkowo ma działanie pobudzające. Zawiera niemal wszystkie mikroelementy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organów płciowych, a jego działanie witalizujące pozytywnie działa na wytrzymałość seksualną.

Damiana stosowana była już przez starożytnych Majów, przypisuje się jej także znaczenie w leczeniu kobiecej bezpłodności i spadku libido, stosowana jest także jako naturalny środek łagodzący napięcie przed menstruacją.

Guarana, podobnie jak żeń-szeń, ma działanie pobudzające i witalizujące, dzięki czemu wzmaga się ochota na dłuższe zabawy w sypialni.