Girls Watch Porn - kontrowersja z przesłaniem

PRZECIEŻ DZIEWCZYNY TEŻ OGLĄDAJĄ PORNO...

Girls Watch Porn to marka, która powstała w wyniku wcale niekrótkiej, lecz na pewno ważnej rozmowy dwóch przyjaciółek. Dziewczyny, rozprawiając o romantycznej miłości niczym z amerykańskich komedii romantycznych doszły do wniosku, że przecież nie każda kobieta marzy o księciu na białym koniu i bukietach róż. Zdanie, które zwieńczyło owe przemyślenia, brzmiało: „przecież dziewczyny też oglądają porno.”. I właśnie wtedy zrodził się pomysł na bloga o tematyce psychologiczno-seksualnej, który poruszałby tematy związane z relacjami damsko-męskimi, wychodząc poza stereotypy związane z miłością, związkami, czy seksem. Z początku dziewczyny publikowały posty we dwie, potem już tylko Nasza Paulina. Wtedy też postanowiła pójść o krok dalej, rozpocząć prawdziwą rewolucję i ruszyć z produkcją ubrań z przesłaniem.

CUKIERKOWA KONTROWERSJA Z PRZESŁANIEM

Obok projektów, których autorką jest Paulina, wprost nie sposób przejść obojętnie. Odważne, prowokujące hasła, widniejące na odzieży i bieliźnie, oprawione zostały w cukierkowy, uroczy, dziewczęcy look. Taka kombinacja wprost zachwyca! Projekty GWP Brand to prawdziwe manifesty i, nosząc je, możemy w nietuzinkowy sposób podkreślić własne zdanie w temacie swobody seksualnej kobiet, wyrazić to, o czym wstydzimy się powiedzieć na głos. Paulina wierzy w to, że dzięki takim z pozoru prostym działaniom świat może stać się lepszym miejscem dla każdego z nas, mniej krzywdzącym i bardziej otwartym, tolerancyjnym. Zgadzamy się z tym w całej rozciągłości tematu i podpisujemy obiema rękami! Jako, że przesłanie samego brandu jest niezwykle potrzebne i wyzwalające, to jakość również jest na najwyższym poziomie. Miękka bawełna została w niewielkim stopniu uplastyczniona elastanem (95:5) sprawiając, że materiał jest przewiewny i przyjemny dla skóry. Ale GWP to już społeczność, w której możemy poczuć się silniejsze i stawić czoła złośliwym komentarzom. Marka popiera ideę siostrzeństwa, nie tylko w teorii, ale również poprzez swoje działania.

NA PRZEKÓR LOSOWI

Słuchając założycielki oraz właścicielki  firmy - Pauliny Kołaczek - aż chce się powiedzieć: "Sky is the limit”, aczkolwiek myślę, że także granicę atmosfery szybko rozbroiłaby swoją siłą. Kilkukrotne shadow bany i usunięcia instagramowych kont, które generowały największy ruch oraz obrót firmy, załamałyby prawie każdego. Mimo to, Paulina podnosi się po każdej niesprzyjającej sytuacji z coraz większym uporem. Jako, że misja marki to wychodzenie naprzeciw stereotypom oraz wszelkim dyskryminacjom, instagramowe doświadczenia tylko bardziej ją zmotywowały do działania. Serdecznie zachęcamy do obserwowania jej brandowego profilu na Instagramie (@gwp_brand) i wpieranie pięknego, polskiego biznesu z przesłaniem. Z ogromnym smutkiem i poczuciem niesprawiedliwości obserwujemy coraz częstsze wyciszanie kont w tematyce edukacji seksualnej, promujących ciałopozytywność i sekspozytywność. Dzisiejszy świat się zdaje się nie sprzyjać różnorodności i tolerancji. Dlatego tym bardziej głośno podkreślamy: KAŻDY MA PRAWO ŻYĆ JAK CHCE, KOCHAĆ KOGO CHCE I WYGLĄDAĆ JAK CHCE.